Znowu zamulam w łóżeczku... Znalazłam cudowną piosenkę... Jane - Kiedyś rozmawialiśmy o wszystkim...
Płaczę... Rozczulam się sama nad sobą... Boję się kolejnych dni... Teraz przynajmniej mogę uciec od wszystkiego poprzez naukę, ale... Co będzie w wakacje? Znowu rozdrapuję te rany, przecież jest tyle czasu, tyle się może zmienić, ale wątpię, żebyś wrócił... A tak bardzo bym tego chciała... A może i nie? Już sama nie wiem co czuję... Zgubiłam się w tym wszystkim.... Na razie odpływam przy pięknym głosie Moniki i sobie pomyślę nad wszystkim...
_______________________________________________
PRZECZYTAŁAŚ / EŚ = KOMENTARZ.
Pamiętajcie o kontakcie ze mną - całe info w ,, myself ". Buziaki. ♥
Chciałam serdecznie podziękować Michałowi za to, że dzięki niemu od dzisiaj ten blog będzie oficjalnie reklamowany przez MTV POLSKA. ♥
Powodzenia w życiu, dasz radę. ♥
OdpowiedzUsuńNie wracaj do przeszłości. Żyj teraźniejszością. :)
Po tym wszystkim co z chłopakami przeszłam nie mogłabym myśleć stale o przeszłości, bo bym się zamęczyła, ale mimo to wspomnienia zostają na zawsze i wracają w najmniej odpowiednich momentach...
UsuńPrzeczytałam wszystko ( i płakałam kilka razy ;) ). Jestem pod ogromnym wrażeniem. Wbrew pozorom jesteś silna. Próbujesz i powstrzymujesz się od użycia żyletki. Powodzenia! Pamiętaj, będzie lepiej.
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz! Dzięki temu wiem, że mam dla kogo to pisać. :") ♥
Usuń